obudził się spocony zmęczony ale z miną króla po zwycięskiej bitwie obok siedziała młoda dziewczyna spytała go, co się stało - nic takiego, wyciągnąłem Marysię z wody, bo się topiła
- dziadku, mama zginęła w wypadku samochodowym dwa lata temu
nie dostrzegł fałszu w oczach nieznajomej dziewczyny i posmutniała stara twarz don kichota
Marcin, Ja jeden yestem, a postać Don Kichota jest na tyle ciekawa, że często zwala ze skały Syzyfa razem z jego głazem. ;) Dziś jest niedziela. Pozdrawiam. :)
Walka z'' wiatrakami'' Alzheimera choćby tylko taka na jawie potrafi wykończyć każdy rodzaj wrażliwości . Ładny , chociaż tak mocno zamyśla i tak głęboko zasmuca dosłownością swojego przekazu Pozdrawiam ;)