Damianie, tak mnie dziś pochłonęła Twoja myśl, że zapomniałam napisać jak urzekł mnie Twój poetycki komentarz, który nadaje się na samodzielną myśl, a moją bije na głowę! Dziękuję serdecznie i słodkich snów życzę:)
Andreo trafiłaś w sedno tej nieco zagmatwanej myśli, bowiem powszechnie różą pustyni nazywa się krzew pustynny, natomiast jest to przede wszystkim nazwa używana do określenia stalagtytów.
Madziu, cudnie...wszak geoda kryjąca w sobie przepiękne kamienie szlachetne z wierzchu jest tylko szarym kamieniem...dopiero docierając do wnętrza odkryjesz piękno- ale to wymaga czasu, wiedzy i cierpliwości...szczególnie gorąco Ci życzę wspaniałego weekendu...