Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nie nazywa siebie artystą,
a tworzy tak jak oni, na haju..

34 076 wyświetleń
355 tekstów
143 obserwujących
  • 6 August 2010, 05:54

    Ehhh!!! :D

  • sand

    17 January 2010, 23:02

    ..jak już kiedyś mówiłam :) Ann, sand..
    nie per P. :D

  • sand

    17 January 2010, 22:46

    :) fajur nie palę :)
    co do reszty.. nic nie powiem :)

  • OpenYourEyes

    17 January 2010, 13:42

    Najbardziej mnie śmieszy pytanie często zadawane na językach polskich. Napisz co autor miał na myśli pisząc "owe" dzieło. Powstaje dylemat - napisz wbrew sobie, pod komisje czy napisz, że był narąbany jak żbik i pewnie myślał o kobietach albo kolejnej flaszce :P

  • sand

    17 January 2010, 13:39

    ..zgodzę się z Tobą w 100% :)

  • OpenYourEyes

    17 January 2010, 13:37

    Ponoć najwięksi pisarze, także polscy pisali swoje znane dzieła pod wpływem alkoholu. To otwiera drogę dla stanu kompletnego rozluźnienia i dziewiczego, czystego umysłu, nieskąpanego w życiowych problemach. Dam plusa, bo widziałem i najbardziej podziwiam dzieła tworzone nie prze ludzi określających siebie ARTYSTAMI czy TALENTAMI sztuki. A niepełnosprawnych, czy nawet uzależnionych, którzy potrafią stworzyć coś zupełnie odrębnego, co nie mieści się w granicach ludzkiej percepcji.
    Niesamowite są także umysły ogarnięte schizofrenią czy rozdwojeniem jaźni/tożsamości, bo potrafią być tak bogate jak i niezrozumiałe. To temat jednak nie na tę chwilę :)

  • sand

    17 January 2010, 12:55

    hmm... może i masz rację, pośpiech mnie tłumaczy :)

    bez pani, proszę :)

  • Irracja

    17 January 2010, 12:50

    ... nie bierz tego zbyt dosłownie... bardziej, chyba, chodzi że bardzo podobnie widzi świat... chodzi o jego twórczość...

  • sand

    17 January 2010, 12:49

    .. zbyt dosłownie odczytałeś,
    na pewno nie..
    słowo kojarzy się z odlotem po narkotykach czy alkoholu.. dla mnie niekoniecznie :)