To powinien być przyjemny skrót myślowy określający potrzebę bliskości z kimś, tęsknotę względem jego osoby, pragnienie jego duszy i ciała, chęć pomocy w każdym problemie. Często jest on wyrażany nieświadomie. Świadomie zaś czasem pomaga zamiast dużej ilości reguł. Chyba, że chodziło tylko o to, żeby nie mówić, że się kocha, skoro się tego nie czuje. Pozdrawiam :)