Dobrze jednak ze poszedłeś po rozum do głowy i przestałeś obrażać i terroryzować, to zawsze coś panie "doktorku":) Zegnam tfu...sio mi z mojej myśli, nie lubię Cie "doktorku"
Jakos nie widzę tego Twojego szanowania skoro mnie cały czas straszysz i terroryzujesz i jeszcze do tego insynuujesz. Jesteś lekarzem jak twierdzisz? A gdzie etyka proszę pana? Uszanuj moja prośbę i nie obrażaj mnie. Zegnam pana po raz kolejny. Mam nadzieje ze zrozumiesz co robisz...
Sierjoza! Po raz kolejny przywołuję Cie do porządku. Nie obrażaj mnie. Idz pod swoje myśli i się sam obrażaj. Zegnaj. Wierze ze jesteś na tyle inteligentny aby zrozumieć swoje naganne postępowanie. Zegnam pana na zawsze.
Sierjoza! Przywołuje Cie do porządku. Nie obrażaj mnie. Idz pod swoje myśli i obrażaj siebie samego. Zegnam pana. Mam nadzieje ze zaprzestanie pan tego terroru przeciw mnie.
Gwiazdo ! Żal Ciebie, weź się za siebie...bo ten Twój burdel na kółkach daleko Cię nie zawiezie!!! Nie masz do czynienia z dziećmi , i nikt nie ulegnie Twej presji rycerzyku! Śmieszny i żałosny jesteś. Jak się to czyta to takie - "prześwietlenie" Twej głowy...i nie muszę tam zaglądać bo wiem że nic "dobrego" w niej nie siedzi...