Z czasem człowiek zaczyna rozumieć, że nawet gdyby się dało, to nie zawsze warto... ;) Jesteś dobrym człowiekiem i starasz się zrealizować te najbardziej wartościowe pragnienia. I właśnie to jest właściwa ścieżka. Nie warto przejmować się ludźmi, którzy wiecznie kręcą nosem i plują jadem. Czasu też nie warto cofać. Bo skąd wiesz, przed czym uchronił Ciebie lub innych Bóg. Wszystkie doświadczenia są cenne. Gdybyś je pominął, byłbyś innym człowiekiem.
Rozpisałam się nie potrzebnie.... Bo chciałam tylko powiedzieć, żeby zawierzył się Pan Bogu i z optymizmem szedł przed siebie. Nie warto "smutać". ;)))