Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nawet nie wiesz jak boli twoje ciało ukazane przez moimi oczami, twój piękny uśmiech... a wszytsko dlatego, że moje szczęście jest zależne od ciebie!

5689 wyświetleń
70 tekstów
0 obserwujących
  • bolik

    13 December 2010, 01:00

    ;-)

  • Patisia13

    12 December 2010, 20:22

    ojej.. Mam nadzieję, że czas, który przeżyłaś pozwoli ci spotkać kogoś z kim będziesz bardzo szczęśliwa i powiesz Kocham go! Tego ci życzę. pozdrowienia:)

  • bolik

    11 December 2010, 23:09

    ...CZAS POKAŻE...

    ja kocham już 4rok... wciąż. jestem sama

  • Patisia13

    11 December 2010, 21:51

    Do miłości jak sama definicja mówi są potrzebne dwie dusze, dwa ciała, ale nieubłagalnie człowiek o tym często zapomina. Zdawać się może, że myślisz:kocham, a okazuję się, że po pewnym czasie poznajesz kogoś nowego i mówisz: poprzeni związek okazał się zauroczeniem, teraz sie zakochałam. Wiem o czym mówie, bo ze świadomością tak robiłam. Ale w sile swych nowych uczuć jestem zdolna powiedzieć całemu światu: TAk, zakochałam się! Tak, Kocham. A wiesz dlaczego? Bo dzięki niemu kocham wszytsko. Kocham Świat, kocham każdego człowieka, Kocham również siebie. Pomimo, że przeżywa się czasem złe chwile i można powiedzieć o nim, że jest skończony draniem, idiotą, ja powtarzam Kochany drań.

  • bolik

    11 December 2010, 15:53

    Dlatego musisz dojrzeć, bo nie wiesz o czym do Ciebie mówimy. Może nie jesteś w stanie jeszcze tego zrozumieć.

    Miłość to poświęcenie. Ale często mylimy miłość z zakochaniem. Według mnie wielokrotnie w naszym życiu możemy się zakochać (to inne uczucie, niż zauroczenie), ale kochamy tylko jedną osobę w życiu tak naprawdę.
    To trochę tak, jeśli komuś umrze mąż czy żona, ponownie się w kimś zakochujemy, mieszkamy z tym kimś, wspólnie sypiamy, ale to nie znaczy, że nie mamy w sercu, [...]

  • Patisia13

    10 December 2010, 21:01

    Dlaczego ja mam dojrzewać?
    Ja jestem gotowa na największe poświęcenia w imię miłości. To truga strona nie umie tego zauważyć, docenić. A kochać to także, umieć się rozstać. POzwolić drugiej osobie być szczęśliwym z kimś innym, czasem wbrew własnemu szczęściu. MIłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zabowczość jest skierowaniem się w kierunku kochanej osoby. Więc jeśli będzie szczęsliwy beze mnie to cóż.. pozostaje tylko zapomnieć.

  • zagubiona.w.tle

    10 December 2010, 16:37

    Po co się odkochiwać ? Miłość to wielkie i potężne uczucie, sądzę że do tego uczucia trzeba po prostu dojrzeć, a gdy już dojrzejesz to docenisz to, czego teraz nie dostrzegasz ;)

  • Patisia13

    10 December 2010, 15:57

    Nie przekonam się dopóki nie odkocham się w nim;) A świadomość tego, że jestem kobietą ciągle twi we mnie:)

  • bolik

    10 November 2010, 19:20

    oj jej jej

    A kiedy już się przekonasz, że tak nie jest, będziesz mogła powiedzieć: jestem już kobietą.