Do Artura nie wiem nie widziałam tylko frezki wewnątrz . Do Sierioży praca nie hańbi, w Asyżu jest mnóstwo Franciszków w każdym sklepie na każdym murze są też szczątki Św. w kosciele dolnym w krypcie.
Ześ se deługie wakakacje zrobjełaś a jo musze gnój wyrzucać za 15 zl na godzine. I gdzie tu sorawiedliwoś. A we tym Anyżu co tera byłaś to je tyż Franciszek?