Mówiłam Ci już na początku swoich myśli...że ja pisze o sobie,o swoich przeżyciach,spostrzeżeniach...są one autentyczne. :)jak widzisz mówiłam prawdę.. :)
Tak często bywa,ale na początku tej swojej zasady często ją się łamie lecz z czasem wchodzi ona w krew i taki człowiek zapomina co to spontaniczność... bardziej na forum tego nie wypada mi tłumaczyć........... :)
ludzie,którzy trzymają się nadmiernie swoich zasad to ludzie,którzy przestają być spontaniczni...tzn. nie robią nic szalonego,innego..aby nie złamać swojej zasady...