Na błękicie nieba życia losy codziennie pisane,Bóg rzeźbiarz przygotowuje dłutem chmurki ociosane,By w trudzie dnia dostrzec wielkość prostoty,której wielkie bogactwo na drodze ludzkiej istoty...
torpeda10
Autor
25 November 2015, 19:07
opowiastka z morałem - bardzo życiowe!
24 November 2015, 22:55
wpisuję się tam, gdzie myśl czuję...właśnie tak jest...sercem pisana.:)
24 November 2015, 22:49
Dziękuję za miłe słowa,choć chyba jednak na wyrost:)
24 November 2015, 22:41
wspaniale brzmi.pozdrawiam.:)