Nie wiem czy to tu dawałem ale napisałem, że moje myśli to kwasy, zwłaszcza dla zasad, a więc dla samego siebie, bo tak naprawdę wpoiłem w siebie tradycję dobra i złą przez większość życia, a teraz inaczej patrzę i tworzą się zakwasy ze mnie we mnie i idą w otoczenie - tak naprawdę buntuje sie sobie.