Można powiedzieć, że to globalne ocieplenie, ale lepiej jest wierzyć, iż ludzie potrzebują coraz więcej piękna i Bóg reaguje na to zapotrzebowanie, więc jesienie wydłużają się i coraz dłużej pozostają z nami kolory kwiatów, liści drzew i igieł modrzewi oraz ich radujące nas kształty.
Dziękuję Wam za komentarze, fiszki, i zeszyt choć mam gotówkę :) Dobrego pepełednia życzę i oglądajcie zapadające ciemności, można z nich napisać wiersz lub aforyzm, albo sobie popisać ot tak do obiadu.