Jesteś zwolenniczką eutanazji? Trudny temat. Umrzeć chcą ludzie, którzy cierpią, którym się zawalił świat, spotkało jakieś nieszczęście, albo znaleźli się w pułapce, z której nie widzą wyjścia. Nie widzą, ale to nie oznacza, że go nie ma, albo nie pojawi się za chwilę. Czasem poświęcają swoje życie dla innych. Każda taka sytuacja jest inna, wyjątkowa i nie potrafiłbym oceniać ludzi, którzy podjęli taką, lub inną decyzję. Czasami bardzo starzy, albo chorzy ludzie mają znikome szanse na normalne życie. Czy do końca trzeba wierzyć w cud? Nie wiem, może tak? Pozdrawiam. :)