Menu
Gildia Pióra na Patronite

(...) Możemy sobie na wszystko pozwolić. Możemy żyć, jak nam się podoba. Wracać do domu nad ranem, pić i ćpać do nieprzytomności, spać cały dzień, flirtować na dyskotekach, kochać się z kolegami z pracy, urządzać imprezy w mieszkaniu. Martwić się tylko o siebie. Nie słuchać narzekań. Nie wstawać w środku nocy do płaczącego dziecka.

Ale na dłuższą metę nie jest to wcale dobre rozwiązanie i fascynujące życie. W końcu nadejdzie czas, w którym zdamy sobie sprawę, że nie możemy być dłużej sami. Że potrzebujemy potomków. Bo musimy się ubezpieczyć, by miał kto nam podać szklankę wody, gdy będziemy leżeć na łożu smierci. Ale gdy zdamy sobie z tego wszystkiego sprawę - będzie już za późno. Młodym i pięknym jest się tylko we wczesnych latach młodości. Potem przychodzi zmęczenie, choroby. Choroby, a największa z nich to samotność. Bo samotność jest rakiem, który zabija. W mieszkaniu panuje głucha cisza, która z czasem robi się jeszcze bardziej cichsza. Jest zimno, mimo że kaloryfery są włączone "na piątkę". Jest ciemno, choć wszystkie lampy są włączone. Nie masz się do kogo przytulić. Nikt nie potrzyma Cię za rękę. Nikt nie poczyta Ci książek. Nikt Ci nie powie, co sądzi o filmie, który przed chwilą obejrzałeś/-ałaś. Nikt Ci nie pomoże, gdy przypadkowo zemdlejesz w kuchni. Nikt nie otrze Twych łez. A podczas każdej bezsennej nocy będziesz próbował/ła przypomnieć sobie, co to szczęście. Aż w końcu oddasz ostatnie tchnienie i nikt nie zapłacze nad Twoim zimnym ciałem. Nikt nie będzie Cię wspominał. Nikt nie powie, że Cię kocha.

17 574 wyświetlenia
166 tekstów
54 obserwujących
  • 9 April 2014, 00:15

    Rewelacja miło mi się to czyta i z dużą ciekawością :) Dla mnie bomba hehe Kamil Pozdrawiam :)))

  • lolita*

    9 May 2011, 20:19

    wzruszasz

  • 30 January 2011, 18:46

    Prawda, trzeba kogoś mieć, ale zgodzę się z Paladinem, że myślenie- trzeba mieć potomka, by miał mi kto podać szklankę na łożu śierci- jest ciężko egoistyczne...
    A co jak nie będzie cie się chciało na koniec pić? ;]

  • olkaa

    19 January 2011, 09:04

    ,swietne:) czytałam to z ogromnym zainteresowaniem...poczatek bardzo dobrze mi znany z własnego doswiadczenia...druga część dobrze ujeta chociaz nie znam jej smaku....

  • Leike

    14 January 2011, 20:11

    Dziękuję.
    Nie, to nie jest recepta na to, jak nie być samotnym. To jest moja opinia na temat życia singli. Zauważyłem, że wiele osób chwali sobie taki styl życia. To jest moja odpowiedź.

  • poprawna

    14 January 2011, 19:51

    Piękne. Czy to recepta, aby uniknąć samotności? ;) Kradnę sobie do zeszytu.

  • 14 January 2011, 19:02

    Mądre, piękne i prawdziwe.

  • Leike

    13 January 2011, 22:53

    W pierwszym akapicie jest Twoja wolność. A raczej cała ta wypowiedź to Twoja tzw. wolność.

  • Tequila.

    13 January 2011, 22:42

    Wszystko, co kiedykolwiek kochałeś, odrzuci Cię albo umrze. O ile bardziej beztrosko jest nie znać nagłych porywów serca, być sobie sterem i okrętem, wyznaczać kurs i granice. Samotność? Ja to nazywam wolnością. Bez ograniczeń. Bez kłótni, bez wrzasków i bicia. Bez upokorzeń i poniżeń.
    Prawdziwa miłość? Schowaj między bajki, bo nic nie trwa wiecznie. Czas dorosnąć, słodki Książę.

  • Leike

    13 January 2011, 21:05

    Dziękuję.