Może i rozum zarządza sercem. Ale to serce wie jak żyć. Bo w czasie walki z nieszczęśliwą miłością rozum jest bezradny. A serce będzie biło się z nią do upadłego. Albo miłość albo serce. Któreś z nich musi zwyciężyć i nie ma, co liczyć na kompromis.
M44G
Autor
28 April 2012, 13:15
Rozum i serce powinny iść razem w parze. Ale w pewnym momencie rozum może "upaść", a serce zawsze będzie trwać ...Serce = dusza rozumu ...
18 April 2012, 23:04
Nic się nie stało Lauro. Pozdrawiam i życzę ci miłych i słodkich snów.
18 April 2012, 23:01
Przepraszam,przez przypadek kliknęłam minusa... Ja też jestem za sercem... Posłuchałam się jego,i nie żałuję,i żałować nie będę...
18 April 2012, 08:24
... a ja nadal twierdzę, że oba powinny współpracować... serce jako strateg, rozum jako taktyk... problem się zaczyna gdy ich role się miesza...
;-)