Jest mnóstwo, ale Ty ich nie przyswajasz. Nie interesuje Cię, że żywność, którą jesz jest jeszcze przydatna, że jutro nie będzie mrozu i Ci 4 litery nie zmarzną, że lek, który podajesz komuś bliskiemu mu nie zaszkodzi... itp. Cokolwiek nie napiszę, uznasz tę wiedzę za pychę, zupełnie bez sensu. Dobranoc. :)
Jaki konkret? Napisałem same konkrety. Mam Ci napisać, że wiedza o tym, że trzeba oddychać, że trzeba jeść? Mam napisać co jeść? Każdy człowiek posiada podstawową wiedzę, bez której nie przeżyłby dnia. Każdy człowiek ma potrzeby, bez realizacji których żyć nie może, ale Ty to dobrze wiesz, bo ponoć czytałeś.
Podstawowa wiedza konieczna do przeżycia, wiedza istotna dla zdrowia, wiedza ważna do prawidłowego funkcjonowania w grupie, konieczna wiedza na temat funkcjonujących przepisów prawa, wiedza dotycząca naszej pracy itp. Mam na myśli tylko podstawowe wiadomości, ale rozumiem, że Tobie nie jest ona potrzebna. Jednak mam coś, co przyda się Tobie, bo zahacza o Twoje zainteresowania: Śmierć na tysiąc sposobów. ;) :)