Tak , można spojrzeć na Twoją myśl także i od tej strony, czas jest bowiem tylko wartością względną .

To nie uzależnienie, lecz szczera chęć życia i przebywania z bliską osobą.
A skoro wiesz, że jutro, pojutrze będzie tylko wspomnienie to starasz się nadrobić i wczoraj.

W taki sposób może dywagować jedynie uzależnienie
np od dnia wczorajszego

Nie zrozumiałeś, więc wytłumaczę.
Gdy jesteś z kimś kto jest śmiertelnie chory, kochasz tę osobę na zapas.
Pozdrawiam :)

Właściwie to jutro jest jedną wielką niewiadomą. Nidy nie wiesz co będzie jutro. Nawet jeśli sobie jutro rozplanujesz, to nie możesz mieć pewności, że koniec świata lub jego brak nie popsuje Ci planów.