Menu
Gildia Pióra na Patronite

Miłość to nie pakiet wyimaginowanych zalet, miłość to skok w niewiadomą, jaką jest drugi człowiek. Miłość jest afirmacją tajemnicy, miłość nie wie, lecz wciąż się przygląda, nie krytycznym okiem, a zaciekawionym.

69 070 wyświetleń
1098 tekstów
9 obserwujących
  • 16 June 2019, 14:13

    A gdzie ja napisałem, że zeżarłaś własny? Twoja chciwość każe kraść i połykać cudze, a własne chować. :D
    Aaaa, mówisz o kredensie, czy... parolu? :P

    Taaaak, biedna Żmijka, nikt nie dorasta do takiego poziomu, gdy Żmijka nie trzyma... moczu i pionu. :P

    Szkodzą najbardziej Tobie, bo pełzasz w tym... a jeśli chodzi o prawo własności, to nie przestał być Twój, skoro od Ciebie pochodzi. :P

    Zawsze trafiam, możesz nie czuć, ale kiedy się umyjesz powinno się to poprawić. :P

    Może ja się nie znam, ale to chyba niewolnicy tarzali się w błocie i ekskrementach... a tam, co Ci będę bronił, skoro takie masz fantazje... :D

    Ooo, bardzo mnie to cieszy, martwiłbym się, gdyby było inaczej. :P

    Co Ty tam wiesz Goopolku? Nic, albo jeszcze mniej. :D

    Cieszę się, że to wreszcie przyjęłaś do wiadomości i zaakceptowałaś. :P:D

  • 16 June 2019, 14:02

    Taaak, baaaardzo, ha ha ha :D
    Może w chwili słabości zrezygnujesz z odrobiny chamstwa i podasz imię jakieś bardziej znane, tylko prawdziwe, jak się nie wstydzisz. :P

  • ODIUM

    15 June 2019, 20:49

    Ale ty jesteś Artur, goopiutki smoczku. :p

    To pomówienie, sam go zeżarłeś. Mój ciągle stoi. :p

    Wiem, że zawsze jesteś zaskoczony, kiedy pojawi się u ciebie coś na kształt myśli. :D
    Nie mam z kim, bo inteligentni nigdy nie mają. Wokół same goopolki. :p A ja szukam najlepszego towarzystwa, więc często gadam do loostra. :p

    Zadowolone, bo podobnie jak ty, wiele im nie trza do goopawego uśmiechu.:p
    To teraz wiem, dlaczego żeś tak niepojentny. :D Opary z twojego moczu ci [...]

  • 13 June 2019, 16:40

    On był Tomasz, ale przyzwyczaiłem się już do Twojej ignorancji. :P

    Z pewnością, ale to Twoja ginąca hodowla, teraz rozumiem, dlaczego łykasz kredensy. :P

    A to mnie teraz zaskoczyłaś. :P:D Tym, że myslisz, bo że nie masz z kim, to wiem... biedny burek.... :P:D

    Zadowolone? To te opary je tak otępiają? :P

    W takim razie musisz spożywać w toalecie, nie ma innego wyjścia. :D

    Tak sobie tłumaczysz brak towarzystwa... a próbowałaś zadbać o higienę? To może odmienić Twoje życie. :P:D

    Jakie Ty masz niepochlebne zdanie o głupcach... a przecież sama jesteś Ponooraskiem. :P:D

    Ooo przepraszam, nie fałszuję, no może trochę po alkoholu, ale tu opinie nie są miarodajne. :P:D

    Kiedy Ty to uwielbiasz? :D

  • ODIUM

    13 June 2019, 15:43

    Nic, To... Arturze niewierny. :p

    Akurat, chytrusie. Korniki też muszą coś jeść. :p

    Nie mielem ozorkiem, bo w przeciwieństwie do ciebie myślę, goopolku. A poza tym nawet nie ma z kim. :p

    Jeszcze nie, ale kto wie, skoro mnie tak zalewasz. :p

    Chodziły jak strute, kiedy były głodne. Teraz som najedzone i zadowolone. :p

    Nie, nie loobiem tfojego moczu poza toaletą. :p

    Z kota mam to, że chodzę własnymi drogami, a nie w stadzie goopolkowatych baranoof. :p

    Goopcy są zbyt nadzy, mało przewrotni, by oszukiwywać. Nie chowa żadnego kota pod ubraniem.
    Potrafię, ale po co?

    Pewno, że tak. Ludzie już som, a żeś ślepy, to musisz fałszować rzeczywistość. :p

    Nie sikaj, to nie będę musiała nurkować. :p

  • 9 June 2019, 22:06

    Całkiem nic? Nie wierzę. :P

    A w życiu, ja nie mam Twoich zwyczajów, nie pierdzielam ani lodoowek, ani kredensoof. :P

    Twój jedynie potrafi mielić ozorkiem... to może być całkiem przyjemne, ale... umyj najpierw ząbki. :D

    Oj Żmijko, masz halucynacje od tych mocznych oparoof. :D

    Aaaa i się struły... no tak, kiedy Ty myłaś nogi? :P

    Umiem, ale Ty uwielbiasz takie perwersje. :P:D

    Miauczeć nie potrafisz, a Twoja higiena pozostawia wiele do życzenia.
    Jedyne, co masz z kota, to... toksoplazmoza. :P

    Oszukał Cię, podobno ostatnio mija się z prawdą, a kot się fraternizował, ale ja nie wiem... trzeba było zamiauczeć, skoro potrafisz. :P

    To zdrowy objaw, jeszcze będą ze Żmijek ludzie. :D

    No tak, ale w moczu zanurzasz się codziennie. ;)

  • ODIUM

    9 June 2019, 21:39

    Nic mnie się nie zdawowuje. :p

    Ty zeżarłeś, bo żeś kornikom pożałował. :p

    Mieli myśli, a mąkę to twój może mleć. :p

    Po mnie nie trza, wystarczy, że po sobie posprzątasz. Nieładnie tak olewać wszystko w gościnie. :p

    Przylazły do mnie, bom jest dla nich bardziej życzliwa. Rzuciłam im stare drewniaki na pożarcie. :p

    To sikaj na nocniczek chociaż, skoro nie umiesz korzystać z toalety. :p

    Żmijki i miałczeć potrafiom, jeśli im to potrzebne.
    To ty nic z kota nie masz. Ani nie miauczysz, ani nie umiesz korzystać z kuwety. I jesteś bardzo niehigieniczny. :p

    Jarek nie ma, a na koty nic nie dajo. Szkoda.Nie pastwiłabym się nad żadnym zwierzęciem, tylko ludzie mnie kręcą. :p

    Nie posiadam, bom niechrzczona. :p :D

  • 7 June 2019, 19:13

    Tak Ci siem zdawowywuje? :D

    O quuurczeee, słoneczko Ci zaszkodziło, czy to grzybki? :P:D
    Kredens zjadłaś?
    Aaa, to ten Twój tramwaj zwanym pożądaniem...

    Może to słusznie, niech mieli ziarno na mąkę, skoro do niczego innego się nie nadaje. :P

    Nie sprzątam po zasikanych flejkach. :D

    U mnie nie ma korników, nie wpuszczam, a Twoje zdechły z głodu... nie było śladu kory. :P:D

    A co mogłem zrobić? Tu straż pożarna nie daje rady tego Twojego moczu wypompowywać. :D

    MiaŁczeniem mnie nie zmylisz, Żmije nie miauczą, a koty są higieniczne. :P:D

    Nie wiem, może poproś Jarka? Tylko nie męcz kota, bo nic nie dostaniesz. :P

    To z jakiej koszulki Ty chciałaś to zrobić? Z tej od chrztu? :P

  • ODIUM

    7 June 2019, 08:19

    Ten tekst może być nieodpowiedni dla niektórych czytelników.
  • 6 June 2019, 17:40

    Hej Żmijko :)
    Ty sama już nie wiesz, o czym mówiłaś, nie pamiętasz nakazów, przysiąg, nawet burka wyparłaś. :P

    Oryginalne... nikt nie ma tak krzywych. :D
    Nie łażę, ale z uwagi na te Twoje nibynóżki postanowiłem ulżyć Twym cierpieniom i stąpam po tych Twoich kałużach. :D

    Rencistko, mam wrażenie, że nie pracujesz, tylko się opieprzasz, szczególnie głową. :p

    Czuję się pogrążony... w głębinach Twoich kałuż i stosach pielooch, które zgubiłaś. :D
    Niczego nie obalasz... no może sama się obalasz z [...]