Menu
Gildia Pióra na Patronite

miał tylko przegryźć pępowinę
pochłonął dziecko
matkę i przede wszystkim biednego
domniemanego ojca

zostały powiększone oczy
aż do pierwszego uśmiechu

104 404 wyświetlenia
930 tekstów
104 obserwujących
  • 14 February 2019, 16:59

    Ja tam za wszystkie takie przypadki odpowiedzialności nie biorę, są różne kobiety i różni mężczyźni, także różna opieka medyczna, ale zwykle jednak chyba łączą, są razem w takiej chwili, choć nie wszystko wygląda tam bajkowo, to jednak jeśli mają odwagę podzielić się... parciem, to chyba warto. :))

  • 14 February 2019, 08:07

    Prosto z sali porodowej, ale z jakim rozmachem- nie ma widze jak porody rodzinne :-) Podobno bardziej łączą ( przepraszam pochłaniają domniemanych ojców bo matka ino zawsze pewna ;-P ) aniżeli dzielą :-D
    pozdrawiam

  • 12 February 2019, 13:43

    Oczywiście! Zawsze facet rodzi, nie czytałaś Biblii, tam jest napisane, kto kogo zrodził. :P
    Oj tam, oj tam... to taki strach o ogromniastych ślepiach, ale pierwszy uśmiech go pokonuje. :))
    Ta myśla jest z przymrużeniem oka. ;)

  • onejka

    12 February 2019, 08:23

    Aż tak ? no proszę Cię ! czy to facet rodził ?? :D

  • 11 February 2019, 19:48

    Jest wielce prawdopodobne, że nikt tu już więcej nie zajrzy, więc powiem, to strach okołoporodowy. :P:D

  • onejka

    11 February 2019, 08:53

    Boszeee, a co to za horror był ??

  • 6 February 2019, 21:13

    Ha ha ha :D
    Viola, facet tam często bardziej rodzi, niż kobieta, niekiedy mdleje, albo "ustawia" personel medyczny, by jego pani i potomstwu było komfortowo i bezpiecznie. :D
    Wszystko zależy od wzajemnego zaufania... pary. :)
    A poza tym, nie zdajesz sobie sprawy ile magii jest w trzymaniu za rękę. :D
    Ja uważam, że to fajne, jeśli oboje tego chcą. :))

  • 6 February 2019, 20:45

    Wzajemnie. :))

  • Cris

    6 February 2019, 09:44

    Pozdrawiam :)

  • 5 February 2019, 17:58

    Kolega sobie urodził syna.
    Trochę... mu pomogła dziewczyna. :D