Ej,Grzegorz twoje porównanie jest zupełnie nie na miejscu. Te dzieciaczki cierpią głód,z ich oczu bije smutek i a brzuchy wielkie i na pewno puste.Niesmaczne jest to co napisałeś.Wstydz się
Mój luby niedawno opowiadał mi taki kawał, w którym chodziło o to, że facet pije piwo po to, żeby kobieta mogła wydawać mniej kasy na kosmetyki... świetna myśl ;)
Kiedyś słyszałam stwierdzenie: "Lepiej mieć brzuch od piwa niż garb od roboty";) ale rzeczywiście,nie można do "piwnej ciąży" dopuścić;) pozdrawiam Ewuniu:)