Menu
Gildia Pióra na Patronite

Maturalnie:

1. Radość zdawania

2. Radość z dawania

2 > 1!

3509 wyświetleń
54 teksty
22 obserwujących
  • 16 December 2011, 21:38

    Chyba... Chyba. :D

    Czasem natchnieniem jest jedno słowo, które gdzieś przypadkiem usłyszysz.

    Dobranoc. ;)

  • Kadet

    16 December 2011, 21:33

    Ano, to gratulacje...chyba ;D

    Natchnienie...nie spotkałem jeszcze... ;P

    Ja już znikam, więc pozdrawiam serdecznie.
    I dobrej nocy życzę! (wszystkim) :)

  • 16 December 2011, 21:20

    Ooo... Rozszyfrowałam... Chyba. ;p

    Też lubię się czasem tak pobawić, jak mam natchnienie.

  • Kadet

    16 December 2011, 21:15

    No tak, oczywiście! W żadnym razie nie zamierzam utożsamiać dyplomów i tytułów z dojrzałością...
    Chciałem jedynie wykorzystać dwuznaczność do pogłębienia treści... Bo to miała być taka myśl-zagadka. ;P
    (Również wykrzyknik nie jest przypadkowy...)

  • 16 December 2011, 21:07

    Hm. Wielu nie osiąga dojrzałości nawet z magisterką i innymi dyplomami... Nie od tego to zależy. ;)

    Wiem, wiem... Nawet rozumiem!

  • Kadet

    16 December 2011, 21:04

    Ano, na pewno tacy istnieją Oliwio. Ale nie tego miała dotyczyć radość - chodziło o tę końcową, po otrzymaniu pozytywnego wyniku... W ogóle to przewrotnie, bo "maturalnie" ma dwa znaczenia - poza dosłownym miało sygnalizować "dojrzale"... ;-)
    Oj, to dalece więcej niż kwestia "profilu"... ;P

    Dziękuję M. :)

  • giulietka

    16 December 2011, 21:00

    Nieźle wykalkulowałeś Kuba;)

  • 16 December 2011, 20:58

    Może i istnieją ludzie, który jakiekolwiek egzaminy lubią... Tego nie wiesz. ;p

    Od razu widać kto w czym siedzi i na jakim profilu jest. :)

  • Kadet

    16 December 2011, 20:57

    Dziękuję Grzegorzu! :)

    Ano, radość..."wewnętrzna"!

    ;-)

  • Irracja

    16 December 2011, 20:49

    ... plus za uśmiech...

    ... i co to za radość z pkt.2-giego, skoro pochwalić się nie można (?)...

    ;-)