Menu
Gildia Pióra na Patronite
negrula

negrula

Mała odwzajemniała silny i czuły uścisk Dużego. Czuła, że za moment, za parę chwil on odejdzie. Czuła w sobie narastającą panikę, strach.. Wielką zimną kulę wewnątrz siebie. Chciała krzyczeć, płakać, przywiązać go do siebie i nigdy nie puścić.
- To tylko pół roku - szepnął jej na ucho.
Mała odsunęła go na wyciągnięcie ramion i spojrzała badawczo w oczy.
- Ale wrócisz do mnie, prawda?
Duży pocałował ją z namiętnością i westchnął:
- Przecież sama wiesz, że tak naprawdę nigdzie nie odchodzę.
Po tych słowach odjechał...

1884 wyświetlenia
24 teksty
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!