Ludzie ktorzy wstydza sie swojego ojczystego to tak jakgdyby kwiat wstydzil sie swoich korzeni i chcial je sobie odciac..debil albo nie preezyje albo zostanie z niego zgnila brazowa miazga...
TO jest anturalne bo ja w zyciu nie moglabym rozmawiac z polakiem/polka po angielsku:/ TO jest taka druga grupa ktora wzbudza we mnie taka potforna agresje...ludzie ktorzy an sile prubuja byc anglikami badz kimkolwiek:/
Tak ale mi nie chodzi ze garstke wybrzebana gdzies tam...ja sama czesto nie moge sie patrzec na niektorych .... Ale jezeli mowie o narodzie mowie o naszym kraju ktory tyle przeszedl i ma taka wspaniala historie a w dodatku jest przepiekny... Ja sama nienawidze pijakow z czerownymi mordami ktorzy przyjezdzaja tutaj do UK i mieszkaja na Squatach jak cyganie:/
A ja nie wuazam ze powinnismy sie wstydzic tego ze jestesmy polakami bo taka jest prawda ze ci co sie wstydza przynosza nam wstyd:/ JA juz od 5 lat meiszkam w Londynie i mimo ze moj zasob slow w jezyku polskim jest maly to i tak kocham polske bardziej i w zyciu nie moglabym sie jej wstydzic
Ej ludu ludu widze ze co niektorzy tutaj nie rozumieja metafor ale to moze przyczyna tego ze zbytnio nieszczegolowo to opisalam..W tym cytacie biega o to ze ... Ci ludzie ktorzy wyjezdzaja za granice i rzekomo nie czuja sie POLAKAMI czy badz sie tego wstydza..tak naprawde sa beznadziejni i przynosza nam wstyd, dlatego przypominaja mi zgnily rozmoczony kwiat:/
Ale takich płytkich wyrazów to może tu już wystarczy, niedawno było dość ostro napewno pamiętasz i wtedy jeszcze gorsze teksty sie pojawiały. Nie mam zdania na temat tej myśli, tylko co do debila to mogłaś/eś sobie podarować.