Kto się śmieli ten korzysta, albo pije cykutę, no więc, w wigilię moich imienin proszę by wszyscy napisali jakieś dytyramby lub paszkwile na fyrfle. Ty Alu jako sprawczyni fyrfli napisz o Cioci Zosi, Onejko Ty o Jonatanie, Marianno Tobie wyznaczam Bonifacego, a Natalia weź na warsztat weźmie Wuja Staha, oczywiście zachęcam Bożenkę, Papużkę, Lilę Błękitną, wszystkie 96 Motylków, Światło Gwiazdy niech na mnie spadnie, może użądli Scorpion i niech zaczerpnę ten Wdech i proszę Wszystkich o ulżenie sobie przeze mnie. Idźcie w pokoju po wenę. Amen.
P.S Marianno boisz się?
Autor
25 February 2015, 21:02
Muszę się wdrożyć, pomyśleć... o Jonatanie powiadasz ? ok obsmaruję Łobuza ;);)
25 February 2015, 07:48
Hehe dzień dobry. Czy ja dobrze widzę, czy mnie oczy mylą. Fyrflowe prośby spęłnimy? Już jestem po torcie, kwaśnawy, ale to miłe. :)))
25 February 2015, 07:31
:)Mirku, ja się zawsze boję, bo jestem odważna :)
Dlaczego Bonifacy, narzucasz mi uczucia, zdaję się, że jednak będę kimś innym, a mogę???
Twój tekst mnie rozbawił do łez, to sobie popłaczę, mogę ? :)))25 February 2015, 07:16
wuj Stach tylko z proboszczem mi się kojarzy n a emeryturze ..na dokładkę z Różańca
hm świetne te Twoje prośby solenizanta .. niczym lista podarków ślubnych ;) ekonomiczne podejście do patronatu ;)) popieram ...
oj znając siebie to będę miała dylemat nie lada .. odpowiedzialność mnie przerośnie , tradycyjnie
wymyślę pewnie mądrość rodem z paranoi
chyba ż e pójdę n a żywioł i sobie zaaplikuje podwójną dawkę ;););)