Krwawi czoło tępe Dłonie brudne biją się o koronę gwoździami w pośpiechu przybitą Błyski zębów i gromy przekleństw spadają na ziemię niewinną Śniegu biel znów czerwienią spryskana...
A ja pytam: - Dlaczego tylko piękno w lodu kajdany zakułeś?
Po Waszych komentarzach krwawi bardziej moje, tępe czoło. :P Ale lubię Wasze poczucie humoru, najbardziej Ala mnie ubawiła. :D Dziękuję i pozdrawiam. :)
Postaram się myśleć optymistycznie.. :) To jeszcze nie Armagedon…? :) Zło trudno zamrozić, gdy kipi…może więc…się wypali? A piękno - skute lodem, żeby żadne zakute pały go nie zniszczyły – hibernuje na lepsze czasy :)