w krainie nocy wylądował tęczowy ogon ognia ciągnąc za sobą był piękny tak że wszystkie chciały lecz on szukał dziewicy salwami śmiechu potraktowan posłany został do tej która poranne mdłości odczuwała
najtrudniej było przekonać stolarza że do kogokolwiek okazać się może podobne maleństwo i tak przecież stworzone na obraz i podobieństwo
Fishek i zdrowej żywności nie pożyczam, a jeśli czasem ukradkiem komuś dziabnę kanapkę, to taki wredny już yestem, że nie zwracam. :D Pomimo niedawnych, okrągłych czterysta ... siódmych, chyba... urodzin, to chciałem zdementować plotki o mojej rzekomej wiekowości. ;) Nadal yestem smokiem gorącym, a więc nie-letnim. Nic mi nie wypada i nic mi nie pęka. :D
Ambitne to Sm-oczysko widzę , ale skromne i samokrytyczne zarazem , Wypada mu jedynie pożyczyć jak najwięcej zdrowej żywności i jak najmniej fast foodów , w tym jego zagubieniu cywilizacyjnym , aby nie pękło Broń Boże Szkoda by było stracić takiego smoka co to potrafi nawet tą jedną osamotnioną fiszkę przygarnąć , nie wstydząc się jej ;)
Natalio, stanowczo przesadzasz z tym "każdy". :) Ta myśl na dzień dzisiejszy zdobyła 8 fiszek, a i tu ktoś mógł dać przez pomyłkę i jak się zreflektuje, to... poprawi. :D Dwa zeszyty też świadczą o tym, że to raczej zagubione, a nie odnalezione słowa. :) Cieszy mnie jednak to, że Ktoś w tym coś dostrzegł, choćby to miała być nawet tylko jedna osoba. Smoki na wędkę nie biorą. :D
No dobra ,ale ''rzucać'';)) tak , aby każdy znalazł coś dla siebie to nie każdy potrafi A i nie doszukiwać się wędki w opinii pod własną puentą to też sztuka ;))
Agnieszka, masz racje, mogłaby powstać, kontrowersyjna tylko dla tych, co patrzą, a widzieć nie potrafią, tylko powierzchowny kurz oglądają, myśląc, że to właśnie świętość jest...
Natalia, znów pół centymetra urosłem. Jak tak dalej będzie, to pod szafę nie wejdę wyprostowany. :D Ja tylko rzucam słowa nie na wiatr, a interpretacja jest Wasza. :)
Iwona, tak u tego autora treść odnaleźć, to zmora. :D Cieszę się, że łatwo było tym razem :)
Dziękuję bardzo za Wasze miłe słowa. Wszystkim życzę uśmiechu w końcówce starego i szczęścia na nowy. :)
Jak to często u tego autora bywa poczytać muszę raz, drugi, czasem trzeci, nie tak bezmyślnie, a z koncentracją i wtedy i tym razem, niezwykłe poruszenie, dotkniecie głębi wiary ... Niezwykły dar... Dziękuję.
Wersy niezwykłe , wzbogacone twórczym impetem , z pełnym zdecydowaniem podkreślające iż , tylko do nich należy sztuka wyboru, bo przecież one nigdy nie bywały tylko dla pozoru , potrafiły odnaleźć się , w pełni swojej ekspresji zawsze , w każdej sytuacji , między innymi właśnie tutaj i właśnie teraz także . Wypada , jedynie pogratulować , niezależnej. tzw interpretacji , jak słusznie zauważyła najdzielniejsza z nas wszystkich przytulanka ;) Pozdrawiam ;)