Kolejna nieprzespana noc. Miliardy myśli o nim... Tak czułym, tym który ukradł cząstkę mnię i zachował ją tylko dla siebie. Nie umiał skrzywdzić, nie potrafił wyczuć chwili kiedy tak bardzo go potrzebowałam. Tym, którego pożądam bardziej niż rzeczy jak dotąd mi znane, tym, o którym słuchać wciąż chcę.. I na co, po co mi to? Proszę, byś chodź przez moment, dał mym myślom usnąć..
Bo wciąż chcę czuć oddech Twój a na 'dobranoc' słyszeć, jak wypowiadasz czułe słowa, które są mi tak bliskie..