niektórzy używają... " telepatii" :) i też wibruje, albo i drży łącza to przeżytek, ale dla wielu jedyny nośnik komunikacji taki dostarczyciel złych emocji, kiedy chcemy komuś-coś :)
Julka, jak zauważyłem, tylko o miłości pisze jasno, reszta, to - zgaduj zgadula, co pomyśli kula :) a w tym przypadku, mam dwa skojarzenia: Trochę żartobliwie, oczywiście, bez urazy dla Autorki, pierwsze: za Twoim " przewodem" (z) łączy (m) się z narodem, drugie: co przewód złączył, człowiek niech nie rozdziela :)