Każdy ma inny sposób podrywania dziewczyny. Jeden będzie jej prawił komplementy, zaś drugi będzie 'mył' ją śniegiem, i obrzucał śnieżkami. Jeżeli 'podobanie się sobie' jest wzajemne, to szczęściu trzeba trochę pomóc. Jak wybierzesz drugi wariant, to ja Ci z miłym uśmiechem powiem: "Jak mnie zmyjesz, to będzie mi zimno, i będziesz musiał mnie ogrzać, wiesz? :)".