Menu
Gildia Pióra na Patronite

Każdą mą kończynę przepełnia gniew i ból.
Każdą mą kończynę trawi szatański jad.
Jednak sedno mego ciała, na pozór chłodny tors,
wypełnia miłość tak wielka i nieszczęśliwa.
Serce potargane tysiącem myśli.
Ciało wewnątrz oblane solą skrywanych łez.
Wszystko ma słony smak.
Słone ciało, słona dusza, słony wiatr.
Czy serce, gorące jak ogień piekielny
rozrywane głęboko skrywaną miłością
zdoła unosić się jeszcze ku niebios bram?
Nie wiem.
Czy mój Anioł Stróż zaprowadzi mnie tam?
Nie wiem.
Czy zakażona krew na wpół umarłych już kończyn udusi serca moc?
Nie wiem.
Czy szatan uklęknie , oślepiony blaskiem mej duszy,
czy to ja oddam mu każdą swą myśl?
Nie wiem.

Nie wiem jaki kolor ma moja śmierć.
Nie wiem co, nie wiem jak, nie wiem gdzie.

1898 wyświetleń
47 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!