- Jesteś moja przyjaciółką? - Tak. To dlaczego mnie tak bardzo ranisz? Zostawiasz i zajmujesz się sobą? Myślałam że przyjaźń polega na tym, że teraz jesteśmy razem, ja dbam o ciebie ty o mnie, pomagamy sobie w trudnych chwilach, razem cierpimy i razem się bawimy... Ale ja widzę że ty masz swój świat i nie chcesz mnie w nim. Proszę nie uważaj się moja przyjaciółką, bo kłamiesz i coraz bardziej mnie krzywdzisz...
ach... ładna myśkl widzę, że zraniła cię ważna dla ciebie osoba. szkoda bo jesteś dobrym człowiekiem, powiem jej że cię krzywdzi i może jeżeli otrzyma już chyba 100 szanse to znowu będzie po staremu, bo myślę że ona się stara, ale jej też musi być strasznie ciężko, bo strasznie ciebie lubi, a uwierz mi, że nie ma nic gorszego niż żyć ze świadomością, że ranisz ukochaną osobę...