Jeśli życie jest drogą, to przyjaźnie są mostami zbudowanymi, by przejść bezpiecznie na drugą stronę. Ale nie wolno nam się na nich nie zatrzymywać na dłużej. Trzeba iść dalej, by innym nie tarasować drogi. I może kiedyś dla kogoś znowu być takim mostem.
Chciałem, z ręką na sercu, chciałem bardzo. Ale chyba nic z tego, nie w moim wydaniu :) To jak w tańcu, do którego nauki zostałem ostatnio niejako zmuszony :) Gdy raz poczułem rytm, już żadna cisza, kroków mnie nie oduczy :)