Ależ walczę :)

A to, że dostaję więcej batów, niż mi się należy za to, to inna rzecz :)

Strach i lenistwo skutecznie paraliżuje...
Czasami stajemy przed dylematem, czy w imię dobra szkodzić komuś bliskiemu, kto zbłądził?... Wybór czasem nie jest taki prosty, jak nam się wydaje na początku. Są sytuacje złożone w których mogą ucierpieć niewinne osoby...
Bardzo dobra myśl.
Pozdrawiam. :)

Masz rację każdy chce spokojnie żyć, ale jak tu żyć kiedy człowiek widzi krzywdę za oknem, już sam widok nie pozwala spokojnie siedzieć, tylko wymusza działanie na rzecz dobra :) Tylko sęk w tym, że samemu trudno, bo wiadomo w jedności siła i wsparcie :)

Dziękuje ślicznie Aniu :)

...to pytanie nie powinno zostać w nas...retorycznym...:)

piękna myśl...:)

no właśnie..

Dokładnie Dorotko zgadzam się, samemu jest naprawdę trudno.

Dziękuje wszystkim za odwiedziny i za opinie, pozdrawiam was cieplutko :)

Walczę a jakże ;)

niesamowicie dobre pytanie.