Eeee, czy trzy (nie jeden, nie dwa, ale TRZY) teksty o tej tematyce robią ze mnie potencjalnego samobójce? Jestem świadomy, że czasem takie teksty są często ostatnim wołaniem o pomoc u niektórych ludzi, jednak w tym przypadku powód jest banalny - wynik grzebania w starych zapiskach;)