Jak długo mam myśleć, że chodź trochę Ci na mnie zależy? Krótka znajomość z Tobą nauczyła mnie tego, że słowa nie są nic warte. Owszem, gdy usłyszymy coś miłego jest nam lepiej, ale tylko przez chwile. Potem, gdy przychodzi, do czego. Nie umiemy rozmawiać. Nie robimy nic, aby to, co piszemy wcielić w życie. Zależy mi na Tobie, naprawdę. A co z Tobą? No tak, jestem koleżanką, która wie za dużo. Wybacz, że nie umiem być kimś, kto by Ci odpowiadał, kimś, dla kogo byłabyś w stanie zrobić wszystko. Już chyba nie znajdę nikogo podobnego do Ciebie.
Nie znajdę, bo właśnie się zawiodłam. Po raz kolejny, znowu zawiodłam się na kimś, bez kogo moje życie nie ma sensu. Mimo to dziękuję, Ci za to, że chociaż przez chwilę byłam szczęśliwa dzięki Tobie.
Wiele razy płakałam, tak jak teraz. Płaczę, bo nie chcę Cię stracić. Nie stracę Cię całkowicie. Twoja cząstka we mnie zostanie. Bo w końcu nadzieja umiera ostatnia. Może kiedyś będzie tak jak dawnej.