- jaka jest? brzydka i zła? czy jest chuda i blada?
- nie, ma ogromne oczy i przeraźliwie piszczy podczas hamowania - nie, ona zaciska się pętlą na szyi i oddech kradnie - nie, wypływa z żył i gasi światło - nie, zaciska żołądek i odbiera resztki sił - nie, jest gorzka i gębę wykręca - nie, to wyrok niesprawiedliwy bez możliwości obrony - nie, ona jest ognistą kulą, która przekreśla marzenia - nie, to zimna tęsknota bez kropli nadziei - nie, to terrorystka, która dzieci porywa i serca rozrywa rozpaczą - ona? ona jest dobra, to ucieczka od cierpienia, od chaosu, beznadziei i całego zła
po jej smutnym policzku kropla spłynęła
uśmiechnęła się wstała i poszła podać rękę cierpiącym
Często widzimy tylko jedną stronę, a druga bywa piękniejsza... Czy pięknie? Chyba nie... Czy tylko ja?... Hmm... pozwolisz, że połaskoczę swoją próżność i nie wyprowadzę Cię z błędu. :) Dobrej nocki. :)
Od zawsze ludzie starali się ją oszukać, uciec, odwlec jej wizytę... trochę się niektórym udaje, ale kiedy przychodzi, to wszystkich traktuje równo... chyba... bo i tu są rozbieżne opinie. ;) Masz rację, pozostawia żal, smutek w sercach bliskich, jeśli mamy kogoś bliskiego... Dziękuję za mądre słowa. Miłego wieczoru. :)
Nacik, nie dokuczaj. :) Jak mnie bieda przyciśnie, to może wyskrobię kilka rękopisów i ustawię się obok babci handlującej pietruszką przy panu sprzedającym maść na bóle kręgosłupa. :D Jest duża szansa, że nie będą mi zazdrościć utargu. :P Dziękuję i wzajemnie. :)