I wyobrażałam sobie jak to kiedyś będzie cudownie. Jaka to ja kiedyś będę szczęśliwa, i będzie dużo słońca, i kwiatów. I śmiechu, i motylków w brzuchu. Jeszcze nie teraz, jeszcze muszę trochę poczekać, aż mnie nie będzie w środku skręcać z tęsknoty. Pięknie będzie, więc poczekam.