i poszli czwórkami...powstrzymać iskanderygołymi piersiami... częstochowskiej dziewicy...
yestem
Autor
31 March 2015, 23:35
Właśnie o to chodzi, a sprawność... pozostawię, może Rasputin się zastanowi, niż dwa razy coś robi, albo trzy... ;)
31 March 2015, 23:13
Yestem sprawność to może i jeszcze jest, gorzej, że brak tych tarcz i mus ''gołymi piersiami...''
31 March 2015, 23:05
Krystyno,To odwieczne wsparcie dla wszystkich, naszych czwórek... bo jakoś mniej ufam naszej sprawności bojowej i obietnicom sojuszników, ale to tylko moje przewrażliwienie... Wzajemnie. :)
31 March 2015, 22:51
dla tej czwórki dopisany ostatni wers to pewne wsparcie...Twój tekst - masz prawo.pozdrawiam Yestem :)
31 March 2015, 22:35
Aaaa, to wiele wyjaśnia i w ogóle. ;)
31 March 2015, 01:11
Tylko o analizowaniu metod wyboru przyszłego diagnostyka mojego bolącego barku Arturze dorosły Ty I w ogóle ;)
31 March 2015, 00:25
Tak, to nie wiedziałaś? :DDobranoc. :)
30 March 2015, 23:58
Ha ha no tak, na Ciebie trafić to jak ślepą kulą w płot, trzeba mieć pecha ;p;D
30 March 2015, 23:45
Echhhh życie... w końcu trafiła się Marooda, która myśli, że jest wymagająca. :P:D
30 March 2015, 23:07
No wiedziałam, że z Tobą Yest coś nie tak :P:P