Aaaa! Wybacz, przez internet nie widać :D:D. Komentarz kierowałem nie bezpośrednio do Ciebie, a do myśli, co troszkę różni się od wynikłego stanu rzeczy. Mam nadzieję, że wszystko dobrze i życzę zdrowia, oraz silnego potomka. Pozdrawiam
Ja nie jadałam słodyczy ani rzeczy słodkich także ten jedyny cukier miałam w kawie, teraz gdy jestem w ciąży ciągnie mnie do słodkiego bo miałam za mało cukru w organizmie wiec te 3 łyżeczki i tak nic nie robiły wciąż było za mało cukru...
Cukier słabą wersją kokainy. Pozwala na uwolnienie dopamin i endorfin do mózgu, które odpowiadają za stany euforyczne. Dlatego cukier też potrafi uzależnić. Gdy ciało nie jest zmuszone same z siebie tworzyć dopamin i endorfin bo może polegać na cukrze, bądź kokainie, sam przestaje ją wytwarzać i polega tylko na środkach, które są do tego zdolne, dla tego ludzie muszą sięgać częściej i więcej po cukier (uzależnienie psychiczne) W przypadku kokainy uzależnienie jest psychiczne i fizyczne i o wiele bardziej natężone i niebezpieczne. Nie jesteście jedynymi osobami w kraju przedawkowującymi cukier, co czyni obraz naszego narodu wielce smutnym, bo nikt nie zaśmieje się sam z siebie, tylko z filiżanki przesłodzonej kawy. Pozdrawiam