Menu
Gildia Pióra na Patronite

I cały czas mnie zastanawia, co musi się dziać w psychice człowieka, który porywa się na własne życie...

1022 wyświetlenia
15 tekstów
1 obserwujący
  • Irracja

    17 November 2010, 07:20

    ... hmmm... podejmując taką decyzję musisz bardzo wierzyć w "jego miłosierdzie"... albo nie wierzyć w nic...

  • KasicaPax

    25 October 2010, 19:12

    Panuje tak ogromny chaos, że on sam już nie wie, czego chcę... najpierw próbuje się to jakoś 'wyleczyć', później zagłuszyć (np. alkoholem), a kiedy już brak sił...nawet na oddychanie...chce się tylko skończyć tę okropną walkę, niszczącą wszystko...
    Przeważnie panuje tylko chęć spokoju...nie myśli się praktycznie o niczym innym, jak tylko o swych porażkach i cierpieniu...
    na wszystko inne człowiek się zamyka...widzi tylko ból i zło świata...pragnąc ulgi...podejmuje w końcu decyzję...
    oczywiście to jest, gdy człowiek jeszcze walczy...
    kiedy od razu się poddaje...po prostu jest obojętny...na wszystko...

    teraz już chociaż troszkę wiesz..?