Gdy już całkowicie opadłem z sił, dałem jej kaganek i poprosiłem, by oświetliła mi dalszą drogę. Ta ścieżka, która z początku wydawała się jasna, ciepła i piękna, zaprowadziła mnie do bardzo ciemnego miejsca, w którym tkwię sam do dziś.
Taka krótka historia miłosna.