Amel, pytanie tylko, czy w dalej nieokreślonej przyszłości ( domyślnie - starości) czy też w chwili zwątpienia lub problemów, np nieszczęśliwej miłości
Że słyszałbym głos z Serca. - Nie umierajmy, nikt nie woła... ;) Mam nadzieję, że Autorka się nie obrazi, z Adamem już załatwiłem. :P Tak, choć tak wiele osób umiera zdawałoby się, całkiem bez sensu... Dobre. Pozdrawiam. :))