Nic, co na odległość, nie jest i nigdy nie będzie spełnieniem. Możemy marzyć, podniecać się wersem, zaplanowanym pobudzeniem emocji ale codzienne życie, troski, wymagania, przekreślą bujanie w obłokach. To trochę tak jak z tym powiedzeniem " Jestem głodny, a kucharka..200 km stąd " Więc co zrobisz? Idziesz tam gdzie jeść dają od razu, a nie czekasz, aż kiedyś , ktoś za pół roku,ugotuje Ci obiad i niekoniecznie musi już smakować:) Na odległość nic nie istnieje,a miłość tym bardziej. Doświadczony facet ci to mówi.