czuć dotyk, zkórego nigdy się nie zaznało
słyszeć szept, którego nigdy się nie usłyszało
zapach, zapach Jego, zapach, który rozpoznało serce
wprowadziło w obieg jak delikatną truciznę, uzależniło organy
teraz gdy Go nie ma, czy powinno umrzeć, ciało?
duch już poniosło na obrzeża miasta, pognałam na łąki
jest stracona
13 921 wyświetleń
225 tekstów
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!