Człowiek kochający poezję ma wrażliwą duszę - prawda... stara jak świat.
dlatego poezja powinna łączyć, a nie dzielić. - dlaczego łączyć? A może właśnie, że dzielić. Może poezja ma otwierać lub zamykać na coś oczy. Zresztą nie tylko poezja.
fajnie, że choć po wielkich i długich trudach porozumieliśmy się :) i nadal czekam na szczere oceny tak jak to było przed tym "głupim" nieporozumieniem :) na minusy też, bo one skłaniają mnie do przemyśleń :)
Nie potrzebuję przeprosin, nie widzę tylko sensu takich nerwów, i straszenia paragrafami, jak sama pani widzi kazała się przeprosić, a teraz przeprasza sama. Niech to da do myslenia, na przyszłość. bo :
poezja powinna łączyć a nie dzielić., czyż nie jest to prawdą ?
miłego wieczoru , zmykam, liczę na uśmiech, pomimo..;)))
a i owszem teraz widzę, że faktycznie padło stwierdzenie, że poezja powinna nas łączyć nie dzielić napisane przez pana Mariusza...nie kierowałam się nimi, ale należą Ci się przeprosiny! a więc PRZEPRASZAM...potrafię się przyznać do błędu i przeprosić...myśl skasowałabym, gdyby nie wypowiedzi, ale mogę zrobić dopisek "zasłyszane" ... choć nie będzie to prawdą, bo tak jak wcześniej napisałam... nie tym się kierowałam, ale sytuacją w danej chwili...a jest podobna stara myśl ...muzyka łączy pokolenia... i te słowa mną kierowały, że napisałam banalną, prostą myśl, ale życiową...
wiem co napisałam! zabrakło tam słowa mądra krytyka! znów mnie oczerniasz, bo po przeanalizowaniu myśli Elizabetty nie znalazłam takiej myśli! resztę już wiesz! czekam na odwołanie pomówienia i oczerniania mnie!