oj tak Beatko , królowa to podstawa
Pozdrawiam

Było niżej o kiełbasach i osach...;)
Ja z innej beczki...raczej nie... z domieszką dziegciu...;)
Dobrze jezeli w ulu jest królowa czyli myśl przewodnia...
Bez niej tylko chaos i miodu nie uświadczy...;)

Właśnie o tym, Natalio. ;)

Ty Arturze o tej kiełbasie czy o pszczołach, bo ja to o osach , one miodu nie dają , tylko ciągle żądlą, choć żądło dawno wyjęte ;)

Może mi się tylko roi, ale to chyba... o bzykaniu. :P
Fajna myśl.
Pozdrawiam. :))

Dokładnie Onejko , zwłaszcza wtedy kiedy ma bardzo dużo na głowie , a przed oczyma tylko mroczki , wtedy widzi bardzo często jedynie pierwszą literę danego wyrazu , podczas gdy w uszach wybrzmiewają mu ciągle te same kłamstewka dnia poprzedniego , oraz wybitne diagnozy w stylu , '' mogę się założyć że smakowała jej ta grubsza kiełbasa '' czy też ,'' ty zawsze żyjesz dniem wczorajszym ''; coś w tym stylu , zapewne mądrość wyjęta z kontekstu , tradycyjnie , [...]