Obciachem jest żebrać o atencję, co właśnie robisz. Poziom uczennicy szkoły gimnazjalnej. Płacz o to, że nie masz odzewu pod własną twórczością? A ktoś inny ma? Żenada.
arczi, Ty nie jesteś mądry, ale za to m o n d r y jesteś na pewno.
psss..co może boleć mnie pod tekstem, którego tak naprawdę nie ma? :) I jeszcze jedno, nadużywanie słowa atencja, to obciach. Ale to Twój, a nie mój problem.
NIE DLA WSZYSTKICH. OSTATNIMI CZASY PRZYNAJMNIEJ NIE DLA TYCH, KTÓRZY MAJĄ COŚ SENSOWNEGO I NOWATORSKIEGO DO POWIEDZENIA. Za to to teksty i rozmówki pod nimi rodem z podrzędnej knajpy(chyba knajpę obrażam, bo nawet do niej wielu z Was nie dorasta), mile tutaj widziane... Boż, idź do speluny i nie śmieć mi tu więcej...