Cierpiało moje serce…
Biło tak mocno , każdej nocy kiedy Ciebie słyszałam za ściany.
Płakała moja dusza za błędy popełnione nieumyślnie.
Cisza utwierdzała, że lepiej zostać zamkniętym i ukrytym w ciemnym kącie.
Wodospady łez popłynęły, a Ty nadal pozostałeś obojętny.