chciał ukraść łup niedźwiedziowi
o mało nie stracił życia
próbował zabrać wilkowi
z trudem gardło uratował
wypił resztki mleka,
które owce trzymały dla swoich dzieci...
Rozdarła się zasłona piekieł i głos dało się słyszeć:
- Tyś jest mój syn umiłowany, ciebie będą ślepo słuchać