Witaj moja znana mi nieznajoma. Napisz proszę, co tam u Ciebie słychać?
W chowanego , lub „ Stary niedźwiedź mocno śpi”, odpowiadałaś.
Tak samo dużo smutku jak i radości dać można innej osobie, dokładnie takim samym zachowaniem jak zawsze.
Człowiek sobie żyje i przeżywa dzień którego nie chce przeżywać w takiej formie jaką właśnie wykonuje, nie wiedząc jaką los mu niespodziankę szykuję, czasami jest to nagroda pocieszenia odrobina, a czasami kara, wodospad przygnębienia.
Moja znana mi nieznajomo, właśnie Ty wiesz to na pewno najlepiej, dlatego nie wiem czemu Ci to w liści piszę?
Przyjaźnie jak kij czasami się kończą w dwojaki sposób.
Czy żałować, czy też nie? Na to odpowiedzi nie ma, oj nie.
Lecz radość po kieszeniach chować i nosić przy sobie zawsze. Nie warto rezerwować miejsca na dziuple węża.
Takim już jest jakim jest i dlatego moja Droga dobrze o tym wiesz, że nigdy tego pewnie nie poznasz.
To ciekawe, że czasami tyle ciepła z serce dostajemy tylko na sekundę, że czekolada z orzechami by sekundy nie przetrwała.
To ciekawe, że czasami zostajemy obrzuceni haczykami zrobionymi z nagiętych domysłów, że niezła rzeźnia by z nich powstała.
Czasami zamykamy pewną skrzynie, z każdą sekundą, każdą minutą i każdą godziną naszego życia, a klucz wyrzucamy, tylko po to aby w ostateczności użyć siekiery lub ognia.
Wiesz, ciekawe to zjawisko, przestajesz się interesować, to inni się interesują. Odwiedziła skład z jabłkami pewna dziewczynka, to ta starsza ciotka pogroziła palcem, że stracę wszystkie uczucia.
Mnie się najbardziej podobał ten fragment gdy przyszło się zmierzyć z tym co tamtym innym przychodzi z łatwością.
Trochę się spóźniasz i myślę, że masz tajemnicę, ukrytą nawet przed samą sobą.
A więc napisz mi, co tam słychać u Ciebie moja Droga znana mi nieznajomo.
Nie przepadam gdy ktoś w tekście umieszcza zbyt dużo 'dwuznaczności'. Tu sytuacja jest inna tekst składa się tylko z nich i to sprawia, że jest świetny. Jak napisała Lola ciekawy i tajemniczy. Gratuluję Pozdrawiam serdecznie.